Kiedy każą mi upaść na kolana, natychmiast piszę, jest to dla mnie swoista linka bezpieczeństwa, pomocna dłoń. Dusza ścisłowca, umysł humanisty, sprzeczności, które pozwalają mi tworzyć w zaciszu które stworzyłam w molochu codzienności.
Matematyka jest podstawą wszystkiego.
:) tych potyczek jest już 12. Są wcześniej...
Dobrze oddana miłość i uwielbienie muzyki,...
Serdeczna rozmowa między matką a córką,...
Pouczająco piękny od A do Z w treści i formie,...
Opowieść o samotności i poszukiwaniu sensu w...
Smutne to wspomnienia, ale życie różnie nas...