Jeszcze nie wiem kim jestem i nie wiem dokąd zmierzam. Raz w otchłani tonę, lecz zaraz na szczyt się wspinam. Pragnę odkryć siebie i odnaleźć drogę. Lecz teraz stoję w miejscu i w wodzie życie swe toczę.
abelog@op.pl
Bardzo trafne spostrzeżenie , choć i ja mam z...
O Lwowie trzeba pamiętać, dobrze, że o tym...
To wiersz o subtelnej grze z partnerem, który...
No tak, jest okazja to trzeba z niej...
Biorę się za nie, systematycznie. To wiersz o...
Dla Wszystkich piszących tu i...
AAnanke - ślicznie to...