...kiedyś dojdę tam...gdzie słońce się kryje każdego wieczora...i pójdę tak lekkim powiewem niesiona...bo wiem, że nadejdzie właśnie ta pora...zabiorę ze sobą kolory tęczy...a one rozbłysną jak oka mgnienie...i jeszcze wezmę ze soba jedynie...o Tobie jedno moje wspomnienie.