VIII: Jeszcze jeden powrót...
(Z cyklu: Abandoned place)
Tym razem słońce. Jakieś wątłe drzewa,
korzenie… Zardzewiała tablica na bramie.
Stukający kawałek blachy w porywach wiatru.
W nadbrzeżnej trawie cień idzie w
milczeniu. W przepływie obłoków, w
chłodnawym westchnieniu nie wiadomo kogo.
Byłem tutaj, ale czy byłem na pewno? Jestem
raz jeszcze, będąc...
autor
więcej »