Omam wiosenny
Błogostan mam na twarzy.
Skąd wziął się tam,...przekornie?
Szczęście wszak takie sobie -
rzekłbym, że chyba,...raczej
z wyglądu niepozorne.
Dobrowzrok się zaplątał
w moje nijakie ślepia.
Zamglił spojrzenie trzeźwe,
zajaśniał po wenecku -
pastele tam, gdzie sepia.
autor
więcej »
Goldenretriver