-.-.wewnetrzny portret-.-.
...otul mnie skrzydlami swojego usmiechu i zabierz znad przepasci mojego zycia....
w nim mysli rozbiegane
co zzeraja jak szarancza
kazda chwile dnia
marzenia niespelnione
wspomnieniami podgrzewane
zadawaja sercu bol
wielki smutek i zal
krolestwo jego cale
szare i zimne jak stal
tylko serce szczere
ktore pragnie kochac
i kochanym byc
nie dla idealow
bo nie dla nich
mialo zyc.
....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.