P o m i ę d z y …

Przybył odszedł ale wrócił i to jest dobrze napisane!

Pomiędzy Twoje słowa wchodzę... i słucham... Dobrze,
że Ktoś taki się pojawił.

Zgadzam sięz Innymi, że świetnie napisałeś wiersz
dający się interpretować na wiele sposobów. Może
napisałeś o Bogu, może napisałeś o sobie, a może o
mnie. Pomiędzy to moje imię w Sieci starsze niż to,
które tutaj noszę. Jeszcze tu jestem... Co będzie w
przyszłości?

przybył i tyle zmienił na lepsze :).... kimkolwiek
jest, to dobrze,, ze sie pojawił :) podoba mi się:)

Niedomówienia i tajemniczosc jest walorem tego
wiersza.Kazdy może go zrozumiec na swój własny sposób.

Pomiędzy miłością a pustką jest jeszcze zwyczajne
życie

wiersz jest refleksją o gościu co był niespodzianką i
jak każdy ma prawo wyboru Wykładnią wiersza jest
tolerancja ale przy uczuciu nawoływanie do prawdy
Wiersz dobry

Oby znalazl to miejsce swoje....tego Ci
życzę...świetny wiersz..

takze odnioslam wrazenie, ze wiersz jest o Bogu,a
moznosc wlasnej interpretacji w wierszu jest wrecz
niesamowita i to jest sztuka, napisac cos, co kazdy
sam moze sobie zinterpretowac. bardzo fajny styl
wiersza, nie tylko tego, piszesz swoim stylem i to
jest najlepsze, brawo.

nadzieja zawsze ma swoje miejsce. myślę że zawsze jest
chciana, jak światło, jak miłość.

Posłaniec z innego lepszego świata,może i do mnie
zapuka wtedy go zatrzymam...:))

Tajemniczosc wiersza jest ujmujaca , mysle w to
miejsce o ktorym piszesz wszyscy pewnego dnia
powrocimy, zatem wazne jest by zadbac tu i teraz o
ten blask , ktory rozjasnia mysli , Piekny wiersz, z
wielkim usciskiem Bogna

Karolu to, co piszesz nie jest poezją, nawet w
najmniejszym wymiarze. Są to zwykłe banały, którymi
trochę ośmieszasz osoby głosujące na taki utwór, czy
też piszące pozytywne komentarze. Nie stawiaj
czytelników w takiej sytuacji. Spróbuj więcej czasu
poświęcić na to, co piszesz. Włóż w to serce i choć
drobinę talentu. Pozdrawiam Ciebie i proszę nie
traktuj tego komentarza, jako złośliwego, ale spróbuj
zastanowić się bad nim pozytywnie. Jednocześnie
przepraszam, jeżeli Ciebie uraziłem.

Lubię takie niedopowiedzenia, domyślanie się o kim to
jest - o Bogu? o człowieku? o kimś konkretnym? kim?
O kimś obok? kimś daleko? o sobie samym?... Dawno
nie czytałam Twojej takiej krótkiej formy. Krótka,
prosta i jakże przepastna. Pozdrawiam serdecznie