* (ciało to...
ciało to takie zwierzątko
któremu wymyślam zajęcia
odprowadzam do łazienki
i do różnych innych pomieszczeń
często je wykorzystuję do dźwigania
moich zakupów
aportowania
i prania bielizny
to zwierzątko nie jest zbyt towarzyskie
choć czasem bawi się z psem moich
rodziców
i nie biega zbyt szybko
ale jak szalone
nie merda ogonem
i nie podaje łapy
tylko patrzy dookoła
i na mnie
przenikliwie, jak niejeden wiersz
Komentarze (4)
Bardzo ciekawy i pomyslowy wiersz, pozdrawiam...
bardzo, bardzo uroczo i ładnie:) "ale" nieskutecznie
wiąże bieganie z szalonym, w tym miejscu kombinowałbym
nad innym zapisem; końcówka świetna:) + i
pozdrowienia:)
wiersz podoba mi się, jest kontrowersyjny. pozdrawiam
Ciało to my, wiersze to my, więc czemu patrzą
przenikliwie, powinny z uwielbieniem. Lubię twoje
wiersze:)