*** (Cisza...)
Cisza wisi w powietrzu
rzeźbiąc ból nie do wytrzymania.
Zapach peonii niesie się
po pokoju,
kwietnik przemierza krańce
płatków, szukając dobrego
wyjścia z sytuacji.
Zawisł na niewidocznej nici
i gra
najdłuższą sonatę w życiu.
autor
Eve85
Dodano: 2018-06-12 06:07:23
Ten wiersz przeczytano 814 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Bardzo mi się podoba ta miniatura, ponieważ przy
czytaniu ujrzałam ważną chwilę z życia. Miłeego dnia:)
jeszcze on bezgłośnie na niej zagra ,oj zagra