Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

-CZEKAJĄC NA ŚWIT-

… ciekawość zdrady możne rozczarować

-CZEKAJĄC NA ŚWIT-

Kogut na płocie głośno piał
Prężąc okrutnie szyję
Jak gdyby świat obudzić chciał
Albo sumienie czyjeś.

W tym pianiu z fałszu było coś
Nie było tu nic jasne
Kiedy jak złodziej, a nie gość
Otworzył drzwi, nie własne.

Pianie jak echo, w niebo leciało
I spadło gdzieś, w nieznane
Bo nie kochane, jasne ciało
Gładził, a patrzył się w ścianę.

Kiedy pieszczota, jest jak zgrzyt
Lecz sił jest brak na zdradę
To wiedz, dlaczego blasku świt
Nie chciał, tak długo nadejść.

Nap.LECH Kamiński.

autor

NICOLAS

Dodano: 2013-09-02 06:39:54
Ten wiersz przeczytano 812 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

maltech maltech

dobrze ujęta szarość człowieka,ukłony

Ola Ola

Nie wiem, czy aż taka smutna, bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie

MAGNOLIA MAGNOLIA

Dobra refleksja.Noc. Cisza dokoła.
I coś do mnie woła.
Ja patrzę zdumiona,
Czy to sen, czy jawa?

magda* magda*

Podoba mi się, ale trochę zmieniłes rytm w 3
strofie.Ja czytam sobie tak:
Pianie pod niebo echem szło
I spadło gdzieś, w nieznane
Bo nie kochane ciało wziął
Gładził, a patrzył się w ścianę.

Mam nadzieję, że wybaczysz mi to marudzenie.

andreas andreas

Smutna,ale prawdziwa refleksja.Pozdrowienia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »