W dobre ręce
drogie panie
oddam męża
w dobre ręce
na wychowanie
mam z nim problem
to nie mały
brak mu zasad i ogłady
w wielu sprawach
niemalże
jest doskonały
za to mogę
ręczyć własnym słowem
czy są pytania
to więcej wam powiem
sprząta pierze i gotuje
jak na swój wiek
to dobrze się czuje
i humorek zawsze
mu dopisuje
nie jest zrzędą
nie biadoli
kocha Muzykę
kwiaty
każdego miesiąca przynosi
więc drogie panie
oferta otwarta
jeśli któraś jest chętna
to oddam tego czarta
Autor Waldi
Komentarze (19)
Co zrobisz Waldku, jak zgłosi się pięć kobiet? ;)
Czy znajdą się takie ręce?
(nie mam pytań więcej...)
Waldi, super :)))
:))) Już myślałam, że Jadzia napisała. :) Fajny. Ja
szukam już wychowanych, nie mam cierpliwości na nowe
szkolenia. :)
Pozdrawiam :)
Świetnie się podszyłeś pod małżonkę, a teraz czekaj.
Może się jakaś zgłosi...