*** /dosyć snu/
dosyć snu
pościel ziewa drży
do twoich zamkniętych rzęs
przytulam usta
świt mego przemijania
zmienia się światło znaczenie
dosyć naszego snu
kruszony szept
ochrypłe iskry naoczności
wierne nieboskie ambrozje
w pucharach z nazywania
spożywam by być
by być twoją
i wić się w znaku zapytania
po twoich przebudzeniach
po nieuleczalności z mowy
w oczekiwaniu słów
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2015-03-31 14:31:21
Ten wiersz przeczytano 2095 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Magia przebudzenia...wspaniały wiersz porusza
serce...pozdrawiam ciepło :)
Wanda Kosma podoba się DV za na tak jak najbardziej
.!:)+
Wspaniały....
Piszesz niezwykle, niepowtarzalnie...
Dobrze móc Cię czytać i pozostawać pod czarem słów.
Pozdrowienia!
Ale pięknie, jak dla mnie to wiersz miłosny, a poza
tym już wiem skąd jest cytat przy danych o Autorce...
Serdeczności sobotnie przesyłam Wandziu/Wando, chyba
nie lubisz zdrobnień?...
Od zawsze byłaś Niezwykła.
Czytam dalej i muszę przyznać, ulegam czarowi Pani
poetyckiego świata. Wspaniały wiersz :-) Ukłony :-)
'do twoich zamkniętych powiek przytulam usta'
pozdrawiam :)
ładne, można nie śnić. pozdrawiam
Zdrowych i spokojnych Świat Ci życzę, Wandziu,oraz
blogoslawienstwa
od Zmartwychwstalego. Pozdrawiam cieplutko:)
Piękny wiersz. zatrzymuje i wzbudza do refleksji.
Wesołych Świąt.
Jacku Z, tak, tak... Lubię "zaszywać" wiele możliwości
w składaniu słów. Podziwiam Pana uważność i otwartość.
Dziękuję.
Bardzo Państwu dziękuję za przeczytanie i komentarze.
Również życzę Pięknych Świąt.
Powrócę z przyjemnością,czekam na następny.Spokojnych
Świąt:}
czytam i czytam. podoba mi się. głosuję
Czytam raz kolejny, ....i wiem, że jeszcze tu wrócę.