*** Dotyk ***
*** Dla wspaniałej, wyrozumiałej i Kochającej żony, która jest prawdziwym dla mnie oparciem. W dniu urodzin - Moc życzeń i Sto Lat***
Dotykiem rozbudzam Cię delikatnie na
razie,
nie wiem ile czasu będziemy dla siebie
mieli
Źrenice rozszerzone jak w narkotycznej
ekstazie
Rozkosznie przeciągasz się po białej
pościeli
Mruczysz, że kochasz Swym jedwabnym
głosem
Księżyc w swej pełni schował się za chmurą
ospale
Po różowych piersiach muskam Cię mym
nosem,
Zwiedzam pomału Twe ciało jak podróżnik
obce kraje
Poznając Ciebie szukałem szyfru miłosnego,
chcąc się zatopić w Twoim pragnień
ogrodzie
Tchnij w moje nozdrza garść powiewu
wiosennego,
z Tobą mógłbym żyć o samym chlebie i
wodzie......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.