duszy czystej pragnę…

Mario,ale pięknie piszesz ,aż serce ściska,pozdrawiam

Czytałem pamiętniki rozmów św. Faustyny z Bogiem. Był
tam taki fragment, którego nie pamiętam już dokładnie
,,Najbardziej zasmuciłaś mnie tym, że zwątpiłaś w moją
miłość"
Coś co nas dręczy zatrzymuje i w rozwoju, ogranicza
możliwości.
Wiersz bardzo ładny, skłania do refleksji, z nutką
humoru:)
Pozdrawiam serdecznie:)

ale warto dusze pielęgnować, jak roślinę w ogrodzie
światła :-) fajny wiersz :-)

ciekawy wiersz-pozdrawiam serdecznie

Trochę mało wymowne "ze śladem". Czy tu chodzi o
piętno, czy też o inny ślad? Ale wiersz mówi wiele.
Jeśli pragniesz to i jesteś w stanie mieć.

Świetny wiersz Mariko. Brawo!
Przeczytałam i tak sobie myślę, jak to ująć w słowa,
żeby nie być źle zrozumianą, żeby się wiesz Kochana -
Pan Boziunia nie obraził ... bo tak mi w głowie myśl
zaświtała (się mi czasem zdarza;), że z tą duszą to
chyba coś nie do końca jest halo... bo czy taka do
przesady czysta, to nie będzie przypadkiem wyprana z
uczuć? Może warto mieć jednak jakiś na niej ślad,
wystarczy maleńki, coś do czego można się
odnieść...Ty masz, ja mam, wielu ludzi ma...to bywa
potrzebne, coś jak - rytuał przejścia... "tworząc"
swoje życie zostawiamy ślady wszędzie... no wszędzie i
już..i tu chyba nawet Pan Boziunia się ze mną
zgodzi;)))

Ściskam Cię bardzo, bardzo mocno, i dużo zaległych
buziaków zostawiam:******:))

dobry ..pisz tańcz ciesz się nawet w drugim wcieleniu
...
nic nie zmieniaj ...
pozdrawiam serdecznie :-)

Ciepło i z nadzieją, godne naśladowania:)

Czym jest czysta dusza?
Ograniczeniami.
Do zmian się nie zmuszaj
i bądź sobą z nami.

Stara wariatka jest super :-) :-) :-)

Trzymam kciuki za Twoją reinkarnację. Każdy co jakiś
czas powinien dokonac oczyszczenia energetycznego -
uwolnić troski i żale. Właśnie "oczyszczam" aurę paląc
kadzidełko, potem ewentualnie zrobię peeling, a i
dusza to lubi :) Pozdrawiam :))

Świetny wiersz. A kto z nas ma czystą duszę.Śpiewaj,
tańcz i pisz,
a wcielenia jeszcze nie zmieniaj.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie.

No to powodzenie w nastepnym wcieleniu:)) Pozdrawiam:)

za czysta też na nic, trzeba uważać na każdym kroku,
żeby się nie pobrudziła:)

Ale, marikarol chcesz mieć własnego dżina w
butelce:))))

Ladnie i wesoło. Tańcz i pisz, a My będziemy czytać.
Dobranoc