Finał
Temat stary jak świat ku przestrodze
Jak ślepiec w krainie nocy
ku przepaści kroczył drogą
kieliszek był mu bratankiem
białe myszki zaś przestrogą
Chwila z kumplem nazbyt droga
mijała jak oka mgnienie
nieważne dzieci i żona
przekonania i sumienie
Ciągle mądrzył się nadymał
grzebiąc tym samym nadzieje
z uporem powtarzał wszystkim
„biednemu wiatr w oczy wieje”
Nie słuchał przyjaciół mówiąc
„mnie to nałóg się nie trzyma”
w końcu trupem padł na ziemię
ot smutny pijaka finał
Komentarze (7)
I finito
Nałóg wszystkiego pozbawia...na końcu kolegów i
życia...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
Witaj,
mam gotowca na ten temat.
Chyba Cię poprę.
Tymczasem serdeczności łączę.
Ku przestrodze. Co powiesz o zmianie
"Chwila z kumplem nazbyt droga" na
"Chwila z kumplem - zakropiona,"?
Miłego dnia.
Bardzo smutny i bardzo bliski realiom wiersz.
Pozdrawiam:)
Ot smutny.Tak to się kończy, chociaż dopóki... każdy
mówi- mnie to nie dotyczy.
Każdy nałogowiec tak mówi.