_Fraszka o Sadamie_
Sadam hasał po Saharze,
aż tu nagle przebiegł karzeł,
no i Sadam dostał kaszel,
wtedy wrzasnął na karzełka,
że aż mu pękła szczęka,
no i morał już gotowy:
bądź dla wszystkich dobry!!!
autor
crazy
Dodano: 2005-03-03 20:11:15
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.