gdy dzień mruży jesienne...
jesienny czas z zachmurzoną głową
pod stopami ma ciągle gwiazdy
rozdaje ukojenie kołysząc firanką
nie otwieram oczu chcę jeszcze śnić
o orle i podniebnych szalonych lotach
pragnę szybować w cieniu jego skrzydeł
czuję się wtedy bezpiecznie dobrze
szalę za i przeciw równoważy czas
furkocze z liści kolorowa sukienka
kiedyś tańczyłam na dzikiej plaży
zgubiłam tam nawet tipsy
dzisiaj już tylko chcę poczuć wiatr
autor
wrześniowa
Dodano: 2013-09-16 21:35:05
Ten wiersz przeczytano 1639 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
drzewa już rozebrane:)
podoba mi sie wiersz-pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz :)
Coś w jesieni jest takiego,
że nam każe z wiatrem nucić.
Wdziera się do serca aby
pootwierać wspomnień śluzy.
Bardzo ciekawa przeplatanka słów...Pozdrawiam ciepło
Ładnie, ciepło, z odrobiną melancholii. Przyjemnie
przeczytać taki wiersz.
Pozdrawiam imienniczkę
Przeczytałam i zerknęłam na klimat- zgadza się:)
Bardzo lubię czytać wiersze w których miedzy wersami
a nawet w centrum wiersza znajduję autora, albo coś
dla siebie, co mogę sobie wziąć:)
W tym wierszu znajduję jedno i drugie. Jest ogrzany
kobiecym ciepełkiem, owinięty mądrą refleksją, a
puentę właśnie sobie zabieram na jesienne dni:)
Miłego dnia:)
Tylko dlatego tak pomyślałam, bo potrzeba domyślnego
przecinka jest w tym miejscu bardzo wyraźna, bardziej
niż w pozostałych wersach :) to tylko luźna myśl, nie
nakłanianie do zmiany :) Pozdrawiam :)
Jesień przywołuje wspomnienia sprzed lat, piękne
wspomnienia!
Wiersz na tak!
Takie lubię: ciepłe i spokojne z nutką nostalgii...
Dobrych snów:)
MamaCóra, a jeśli byłby przecinek między "dobrze" a
"bezpiecznie", czy wtedy też nie pasowałoby Tobie?
Mogę usunąć "dobrze", jeśli razi.
Tylko - bezpiecznie, nie zawsze znaczy - dobrze.
Zastanawiam się tylko czy słowo "dobrze" przy
"bezpiecznie" jest konieczne, ale to tylko moje takie…
poza tym wszystko współgra bardzo harmonijnie.
Pozdrawiam, bardzo ładny wiersz, nietuzinkowy :)
Dla mnie to bardzo refleksyjny wiersz z dużą dozą
melancholii tej jesiennej…
Gdy dzień mruży jesiennie mhmmmmmm wtedy mamy różne
odczucia i nie mogłam przejść obojętnie koło tych
słów… cyt.
furkocze z liści kolorowa sukienka
kiedyś tańczyłam na dzikiej plaży
zgubiłam tam nawet tipsy
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Danusiu dziękuję Ci za życzenia i wiem, jestem tego
świadoma, że moje marzenie jest specyficznym
marzeniem…
Lecz myślę, że kiedyś ono się spełni?
Piękny rozmarzony wiersz.Wspaniałe metafory.
"nie otwieram oczu chcę jeszcze śnić
o orle i podniebnych szalonych lotach
pragnę szybować w cieniu jego skrzydeł
czuję się wtedy bezpiecznie dobrze"
Ładnie to ujęłaś.
Pozdrawiam serdecznie
Wiatr potrafi przywiać piękne wspomnienia:) Jesień to
też ma swoje uroki. Pozdrawiam:)
Bo przecież wiatr daje ukojenie, wyciszenie.
"dzisiaj już tylko chcę poczuć wiatr"...i ja tez:)
Pozdrawiam:)