Gorycz Życia
Każdy dech z piersi wyrwany, zbliża do
śmierci nas
Każda wybita sekunda, minuta, godzina
Nieubłaganie biegnie, tak krótki dany nam
czas
Znów samotnie, wypijemy lampkę gorzkiego
wina
Nim serce, które w naszej piersi się
kolacze
Nim ten blask, który nieraz w oczach mamy
Nim ucichnie, zgaśnie i nawet nikt nie
zaplacze
Nim naszego życia, ostatnie miniemy bramy
Komentarze (4)
ups. powtórzeń
właśnie
"Rendin, zaczynasz wers słowem "nim", więc powinno się
to jakoś rozwiązać, a tu słowo "nim" / zanim /
pozostało w próżni.
Dlatego wiersz na razie jest wg mnie niedokończony."
Ewa ma racjęm
a oto przykład użytych powturzeń z
rozwiązaniem:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/modliszka-352861
W 100 % za Ewą M :(
Moja porada.
Znów samotnie, wypijemy lampkę gorzkiego wina
bo na to miejsce i czas...
i potem na koniec:
Nim naszego życia, ostatnie miniemy bramy
uświęćmy czas toastami
bo na to miejsce i czas.
Rendin, zaczynasz wers słowem "nim", więc powinno się
to jakoś rozwiązać, a tu słowo "nim" / zanim /
pozostało w próżni.
Dlatego wiersz na razie jest wg mnie niedokończony.