*** /jaskółki bezkresne płaczą/
jaskółki bezkresne płaczą
cicho wszędzie
trzepią płochym skrzydłem
na rozstaju oczu
przeczuwają burzę
bezgłosów lub akcji
wielkie myśli za ciasne
na lot bez upadku
jaskółki bezkresne pędzą
nerwowo przed siebie
słowa już niedowidzą
osi horyzontu
prędkość ich bezszelestnie
rozmywa się w tonie
epifanie spadają
gradem walą w skronie
o jaskółki bezkresne
za wysoko za słońce
o ikary męczące
niech się stanie
na dnie oczu
niewidomych
w bezkresie
Komentarze (37)
Przybyłam tu za Joviską, było warto, było mi bardzo
miło przeczytać kolejny piękny wiersz. Pozdrawiam :)
W procesie twórczym wznosimy się ponad chmury i
przekraczamy granice bezkresu....piękny zniewalający,
refleksyjny wiersz...
pozdrawiam ciepło :)
Wspaniała Poezja,
no cóż procesy twórcze i badawcze są fascynujące i
nieprzewidywalne, msz,
ale przewidywalne jest, iż Ty Wandziu piszesz wiersze
wzlatujące do nieba i ponad przeciętne, a co do
jaskółki Stana Borysa też te piosenkę bardzo lubię.
Serdeczności przesyłam, jak zwykle z podziwem :)
Ciekawa i piękna refleksja. głęboka w domysłach,
przemieszczanie się w przestworzach, świetna
metafora...wiersz dobrze napisany. pozdrawiam.
Piękny refleksyjny wiersz
pozdrawiam
Ciekawa refleksja.Dziękuję za poprawę moich błędów ,
nie warto pisać w pracy.
Bardzo dobry wiersz...taka szamotanina ..a na koniec
jakieś pogodzenie wewnętrzne wobec bezkresu...
WIERSZ!
Potrafisz zatrzymać...
Pozdrawiam :)
Wando, z zachwytem przeczytałam komentarz do wiersza
o procesie twórczym. Urzekło mnie takie spojrzenie na
"nieznane". To bardzo fascynujące. Hawking najpierw
zaprzeczał istnieniu Boga, potem Go jednak odnalazł,
zastanawiałam się, czy chciał być w zgodzie ze
światem, czy z sobą ;-)
Napiszę jak kiedyś, choć słowa nie lubię, ale tu jest
najlepsze: szacun dla Ciebie za wiersz i komentarz, a
dla peela za walkę o prawdę :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Co do moich mało udanych fraszek,
to może inne Pani bardziej
przypadną do gustu,
a są to "Igraszki z fraszką"
i 'Fraszki z szufladki".
Jeśli miałaby Pani ochotę je przeczytać to zapraszam:)
Errrata*- ale mi Pani swoją obecnością o nim
przypomniała.
Zbędna jest powtórzenie o nim.
Cóż czasem człowiek strzeli gafę,raz też mi się
zdarzyło gdy użyłam słowa stricto zamiast stricte lecz
ktoś inny przypomina mi o tym po razy n-ty:) Cóż jak
widać na tym portalu,gdy inni się mylą im to
uchodzi,natomiast ja nie prawa do pomyłek,bo każdy mój
błąd jest pilnie śledzony:)
Dobrej nocy życzę.
Czytałam już wcześniej ten tekst,miałam do niego
wrócić i zapomniałam,ale mi Pani o nim
swoją obecnością o nim przypomniała.
Muszę powiedzieć,że wiersz jest świetny,mam podobne
odczucia jak bo mini,a poza tym też uwielbiam piosenkę
S.Borysa.
Pozdrawiam
Dobrze,że dopiero dzisiaj go przeczytałem.Choć z
pełnym zrozumieniem miałem kłopot,to czułem w nim
jakąś siłę.
Dziękuję autorce za wyjaśnienia.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy wiersz, głęboki w domysłach. pozdrawiam.
refleksja niby wyzwolenie - a pomiędzy wersami ukryte
pragnienia o swobodzie i wymarzonym locie - b.dobry
wiersz
pozdrawiam