Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kobra

samo życie ...



mówię wam
co ja za przeboje
z żoną sąsiada mam

w oczy patrzy jak kobra
musi być
w tym dobra

ale paraliżuje mnie strach
jak Jadzia się dowie
to wycisk mi da

z drugiej strony
ciekawość mnie gubi
ta małpa jedna
musi mnie bardzo lubić

pośladkami kręci
jak karuzela na festynie
ja oczami świecę
i coraz mocniej się ślinię

wstępuje we mnie
dziki zwierz
a ona jędza
szepcze bierz mnie bierz

zaciągnąłem ją do stodoły
rozebrałem do rosołu
już miałem

na co czekasz
słoneczko viagry
zapomniałem


Autor Waldi


autor

waldi1

Dodano: 2019-01-24 00:00:11
Ten wiersz przeczytano 954 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Bez rymów Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

jastrz jastrz

Ja bym zaryzykował. Czasem zmiana partnerki działa
silniej od viagry.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »