** W letargu **
Rozsypały się litery na podłogę,
poturlały pod komodę, wpadły w szpary.
Nie ma wiersza, już poskładać go nie
mogę.
Ospę złapał? Osowiały był i blady.
A za oknem płatki lecą niczym wersy,
układają się z finezją na chodniku.
Zrozumiałam to przesłanie - nic tu po
mnie,
biały pejzaż pióro zmroził i wzrok
przykuł.
Śnieżne czapy przycupnęły na
wierzchołkach
drzew, kominów i zapadły w półsen błogi.
Wiatr muzykę na zmarzniętych tworzy
soplach
dla chochołów, co przy polnej stoją
drodze.
W tej scenerii utwór zapadł w sen zimowy
na zapiecku, pod kożuchem, w sielskim
cieple.
Kiedy wiosny przyjdzie czas i zajrzy
odwilż
z krokusami świeże znów zakwitną
wiersze.
Komentarze (78)
Będzie można w czyste niebo rzucić wzrokiem
lekki wietrzyk buzię tęskną nam owieje
skończy się za wiosną tęsknota
zdrówko będzie taką właśnie mam nadzieję .
Miła tęsknota za wiosną .
Podoba mi się . Pozdrawiam
Witaj nureczko:)
Poskładałaś go uczciwie no i wyszedł wiersz:)
Myślę jednak sobie czy w czwartym wersie zamiast "był"
napisać "jest" ale to chyba niuans tylko i pewnie bez
znaczenia:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszystko zakwitnie : my i wiersze, ale póki co, niech
zima króluje, bo na Pomorzu Zach. w ogóle jej nie
widać :(
Dzięki za zostawiony komentarz wandaw i M.N. :)
Wiosną wszystko do życia się budzi to i optymizm
wierszami zakwitnie... fajnie napisany wiersz,
pozdrawiam :)
Bardzo dobry niebanalny wiersz pomimo ze zima nastraja
nas sennie czasem nawet depresyjnie :)
Pozdrawiam serdecznie Nureczko :)
Skoro wyszło - Panie Bodku - to raczej efekt "
niezamierzony " ;)
Pozdrawiam także!
Niby te literki sie rozsypaly, ale chyba je
pozbieralas, bo wiesz wyszedl Ci bardzo cieply i
obrazowy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki Wiktorze za obszerny, osobisty komentarz - taki
lubię - oby nie składał się z jednego - dwóch wyrazów.
Pozdrawiam także :)
Sliczny ten świat w toim :letargu" boto znakomity
wiersz. Doskonale się go czyta,plastyczny - jak obraz,
niewydumany a jednak z poetycką fantazją. bardzo
przypadl mi do gustu z tą swoją (Twoją) zimą, ktorej
umnie - jako aury snieżnej bardzo brakuję. Slicznie Ci
się rozsypały te literki...
Podrawiam serdecznie Nureczko:)
Taki klimat-cieszę się, że Was porwał :)
Dzięki, że zajrzeliście: Babcia Tereska, Maciek,
Kropla47, Basia i Klaudia :)
Jak w letargu tak pięknie, to co będzie jak się
rozbudzą :))I zakwitną wiersze:)
Pozdrawiam:)
Wszystko znowu zakwitnie...już niedługo:)
Pięknie wymalowałaś słowem, bardzo, bardzo na tak!
Pozdrawiam Nureczko;)
moje klimaty Nureczko
Aż się ciepło robi, pozdrawiam