*** (leżę obok ciebie)
leżę obok ciebie
na kanapie
dłońmi błądzę
po twoim ciele
jest spokojnie tak
i tak cicho
bardzo cicho
...
ciszy zbyt wiele
słyszę
wsłuchując się
w twój oddech
spokojny jak ja
w godzinie ciszy
milczenia
...
bezsenna noc
a jednak śnię
słuchając ciszy
w ciemności
szukam twoich ust
malinowych
jak sen
...
a gdy odnajduję cię
rozpływasz się
w niespokojnym śnie
o nas
na dźwięk
twojego imienia
odpowiada cisza
autor
Cyanite
Dodano: 2007-07-31 10:04:31
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
" rozpływa sie w niepokojnym snie"- wiersz jak senne
marzenie!
już nie mówię o zgrabnych przenośniach... są
fantastyczne!
Ale za wiele jest :snu , senny, śnię, i ciszy... Przez
to wszystko , w tej ilości powtórek , nie tylko
opowiada o śnie, ale sam usypia ( w przenośni)...
Kołysanie w wierszu -gratuluję- nie każdemu się to
udaje.
"szukam twoich ust malinowych jak sen"-piękne
porównanie...Wiersz bajeczny, senny jak marzenie
senne....