Mała Gwiazdeczka
Już się zapaliła Gwiazdeczka mała,
jak zwykle promiennym światłem mnie
przywitała.
Kołderką marzeń me ciało okryła,
spokojnym głosem do mnie mówiła.
Kazała wolno zmrużyć oczęta
i myśleć o kimś kto o mnie pamięta,
więc pomyślałam i Ciebie ujrzałam.
Pocałunek słodki na mych ustach
złożyłeś,
w taki sposób do snu ukoiłeś.
Ty również z uśmiechem przywitaj swoją
Gwiazdeczkę
i pomyśl o mnie chocby troszeczkę.
Wtedy też przyjdę przytulic cię do snu
i pocałuje tak, że aż zabraknie Ci tchu.
autor
Scarlet
Dodano: 2004-11-16 11:42:29
Ten wiersz przeczytano 952 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.