*** z mocą twoich obietnic
***
z mocą twoich obietnic
dyskutować nie dano mi prawa
muszę przyjąć nadzieję za pewnik
muszę
gdyż tylko od niej
zależy mój dzień dzisiejszy
moje jutro przyszłość
wybudowałeś
dom na piasku nad brzegiem morza
solidna to podstawa
w obliczu płaczu sztormów
posiałeś w ogrodzie kwiatów tysiące
nie zważając na to
czy woda nie podmyje im korzeni
złożyłeś mi jedynie obietnice
kruche...
ja potrzebuje ciebie
nie kolejnych nadziei na...
kolejne nadzieje
Justyna Kopeć "Szeptania nocy" www.JustynaKopec.pl
Komentarze (9)
O jak pięknie i romantycznie :)
Może niepotrzebna ironia. Kruche obietnic czasem
lepsze niż nieszczere zapewnienia? Może warto mieć
nadzieję?
"muszę przyjąć nadzieję za pewnik" czasem tylko
nadzieja nam zostaje
Serdecznie pozdrawiam :)
"Muszę" w życiu dostać lekcję, że liczą się tylko
czyny. I że wszystko zależy tylko od nas samych, a
chwytamy sie obietnic jedynie z powodu własnych
deficytów. Jednak peelka dopiero to odkryje.
Pozdrawiam :)
świetny wiersz pozdrawiam
nadzieja jest ważna, ale nie można niż żyć całe
życie.
Dom na piasku nie jest podstawą mocnego związku.
Pozdrawiam
"ja potrzebuje ciebie" z potrzebuję uciekł ogonek.
Miłejo dnia :)
Czytelny przekaz. Najwyższa pora aby adresat tych słów
przeszedł od słów do czynów.
Miłego dnia:)