*** Moje oblicze***
swoim słowem rymowanym siebie opisuję przeczytaj, a poznasz, jak ono smakuje
Diabelskie to moje jest oblicze, z czeluści
piekieł wyłonione
Jedno mam oko szeroko otwarte, a drugie
szyderczo przymrużone
Czerwień jest moją barwą, ona miłość i
ogień przedstawia
W gorejących emocjach wnętrza wywołuje
burze, zamęt sprawia
Widzę wszystko co się zdarza, co w
przyszłości być może
Nawet jeśli ktoś coś chce ukryć, przede mną
tego zrobić nie może
Lecz nie jestem łasy na plotki, one nie
dają żadnej radości
Bo cieszy mnie piękny obraz świata, złożony
z uniesień i miłości
Delektuję się tym, co nazywamy niepojętym
cudem natury
Jest nim życie każdego stworzenia, nie jest
ważne jakiej postury
Każda przy mnie roślina, czy samotny kamień
przydrożny
Każdy krajobraz, cichy, surowy, czy także w
bogactwo zamożny
To wszystko czuję swą duszą, pieśnią w niej
rozbrzmiewa
Dlatego swymi słowami opisuję ludzi,
zwierzęta, widoki, drzewa
z księgi "Słowem malowane" napisany 14.05.2006r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.