[ w mojej skrytości ]
słowa mogą być piękne ,
ale ciężko je uwolnić
ze strachu przed światem ,
z obawy przed Tobą ,
przykrywam je zatem
w sobie - wiekiem wstydu .
myśli mogą być czyste ,
ale trzymam je mocno
na sznurku - przed odlotem ,
na dłoni - przed upadkiem ,
nie pozwalając jeszcze ,
by dotknęły moich warg .
źrenice chcą być w pełni
więc zamykam oczy ,
bojąc się oglądać Ciebie
wybieram spokój snu ,
bym olśniony chwilą
nie oślepł na zawsze .
słowa mogą być jasne ,
a myśli bardzo proste ,
lecz wiara jeszcze krucha ,
by sprawdzić się - nieskora ,
więc wybacz mi tę skromność
i niecierpliwość schowaj .
na ścieżkach niezdeptanych
kroki mogę pogubić ,
szukając gwiazdy przewodniej
stare oglądam zdjęcia ,
historia dobrze uczy -
kruche jest szybkie szczęście .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.