***( myśli w kokardy wiążę)
...wiersz ten dedykuję mojemu mężowi w 26 rocznicę ślubu...
myśli w kokardy wiążę
te dobre z tymi złymi
aby wyszły słowa
które nam się pogubiły
barwne myśli zbieram
jak kamienie na plaży
do serca je przytulam
lećcie jak ptaki
odgarniam myśli jak włosy
które spływają kaskadą miłości
nie będę ukrywała
że twój dotyk jest boski
Jadziu przepraszam za ten incydent..nie
wiem jak to stało się...że Ciebie aż tak
potraktowałam...miałam kłopoty z gg i może
wtedy coś nacudowałam,przepraszam już
wszystko jest OK!:)
/...czasami zapominam... jaki kolor mają Twoje oczy, wtedy oczy zamykam, i na ustach moich spoczywa, pocałunek słodki.../ 18.06.2009
autor
(OLA)
Dodano: 2009-07-02 00:03:39
Ten wiersz przeczytano 1334 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Aleście wyciągnęły antyk tańcząca z wiatrem i Basia
... choć zawarte myśli, są myślami dobrymi i
złymi...tu żadna kokarda nie pomoże...tylko rozumem
trzeba je związać, by serca pieściły...pozdrawiam
serdecznie, miłego świętowania, jest ku temu jeszcze
czas.
taka żona to skarb i szczęście dla męża Pozdrawiam
serdecznie:))
Ale z niego szczęściarz:)
Pozdrawiam Oluś serdecznie:)
Tak pięknie piszesz o miłości.
w bardzo ladny sposob zbierasz swoje mysli Olu tylko
pozazdroscic ..pozdrawiam cieplutko
Ciekawe podziękowanie za wspólne lata... plus
pozdrawiam
Pięknie Olu,piękna uroczystość,ale ja jestem dłużej
mężatką,składam serdeczne życzenia.Pozdrawiam.
piękne myśli w prezencie podarowane..gratuluję(:
Bardzo poetycko po 26 latach milości, ciekawe ujęcie i
ujarzmienie myśli , nawet tych splywających kaskadą...
Lata, mysli i serca na kokardke razem zwiazane...i
niech tak pozostanie...z wielka radoscia moge poslac
szczere gratulacje i zyczenia na dalsze lata
Tylko pozazdrościć takiego uczucia my za 24 dni
będziemy obchodzić 6-stą rocznicę ślubu przy Waszym
święcie dopiero... wiersz podoba mi się pięknie słowem
namalowany pozdrawiam
piękny, aż łezka mi się zakręciła
Niech Wam się te plażowe kamienie w bursztyny
zamienią, a barwne myśli czułymi wracają słowami.
za wiersz dla męża - ocena cacy, ale dla Jadzi masz
poprawić - na cudowałaś, dlaczego osobno napisałaś?
Piękny wiersz i tyle spędzonych wspólnie
lat.Wszystkiego najlepszego.Pozdrawiam.