*** [namiętność]
z cyklu 'Tobie'
rozmarzonym wzrokiem
kormoranowych skrzydeł
zdejmujesz z moich powiek
ostatnie tchnienie nocy
pajęczą siecią utkane myśli
plączą się
wśród nieposkromionych rzęs
ogarniętych westchnieniem nagiej ciszy
moja dłoń w twej dłoni
obwieszcza nadchodzący poranek
czerwonym atramentem miłości
żłobisz linie szczęścia
od rozpalonych policzków
po przebite stopy rozkoszy
autor
cynamonowa ola
Dodano: 2008-06-29 18:58:18
Ten wiersz przeczytano 661 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.