Natura pełna zachwytu
Wieczór w górach -iluminacja
Szlachetna niezwykłość zakątka świata
otacza
przyobleka go kształtem nagością kobiecej
sylwetki
Muzyka gór, dźwiękiem kamyczek się w dół
stacza
Ciemność doliny zalega gdzieś tam błyskają
latarenki
Promień przemyka skalnymi półkami ku
szczytom
Wolno odchodząc muska szczyty tęczową barwą
Jaka siła wyzwala ze staje się natura pełna
zachwytu
Zmysły piękno wieczoru w górach nie
ogarną
Jaka dłoń, jakie czarodziejskie ręce
kształty formują
Kto dla nas ludzi układa i maluję cudowność
zjawiska?
Wrażliwe serca zmysłowość tulone słońca
czerwienią
Każde słowo poezji pięknym serce subtelnie
ściska
Autor: slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (3)
piękno przyrody zachwyca a Ty to potrafiłeś ująć w
wersy uroczego wiersza:-)
pozdrawiam serdecznie;-)
Istotnie tak jest. W obliczu natury nie da się przejść
obojętnie bez zachwytu, pozdrawiam :)
szczęsliwi ci, krótzy potrafią dostrzegać to piękno .