*- ODA DO SERCA -*
Drgasz tak lekko, tak subtelnie.
Bijesz uczuciem do kogoś wiernie.
Jak zegarmistrz nakręcasz ciało do
życia.
Pompujesz krew i substancje do spożycia.
Myśleć można, że dusza w tobie ukryta
I tylko mięśniową otoczka spowita
To także Ty! Ty jesteś panem losu.
Ludzkiego bytu, ludzkiego trzosu.
Bo cóż człowiek może, kiedy serce,
Jak zabawka ulega wiecznej usterce?
Nie my, to Ty, kochasz, nienawidzisz,
Szlochasz, cierpisz, szydzisz.
Ty drogie serce, masz w sobie nas.
Ty drogie serce, wyznaczasz nam czas.
Ty dyrygujesz naszą osobą,
Bo my tylko Twoją ozdobą.
Lecz razem z nami się rodzisz
I z nami umierasz,
Choć samo sobie godzinę wybierasz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.