W ogrodzie
Wyciągnij dłonie
dotknij delikatnie zieleni
poczujesz znajome ciepło
serce wypełni radość
oczy zabłysną jak gwiazdy
doznasz bliskości
słońce rozjaśni twój umysł
odsłoni miejsca nieznane
czujesz ten dotyk
lśniące krople rosy
spływają po twojej dłoni
wsłuchaj się w szum traw
szepczą magiczne słowa
niesione przez wiatr
oddychasz jego powietrzem
stąpasz pośród kwiatów
uśmiechasz się głośno
bo poczułaś w sobie
tajemniczą obecność
choć pusto wokoło
cień winogron zaprasza do siebie
jego zwisające grona
machają w twoją stronę
zerwij i zakosztuj
poczujesz w ustach
cudowny smak słodyczy
pozostań w jego cieniu
wtulona w magiczne zapachy
pośród tajemniczej ciszy
22.09.2003.
Komentarze (25)
Wiersz wzbudził we mnie same pozytywne emocje. Czaruje
swoją głębią.
O jużwiem że kazap to Karopl a nie kazek, czyli
kazimierz tak jak mój tata. To nie ważne bo wiersz
super a nawet piękny i pozostawiam zasłużonego +
śmiesznie nieudolne. ten fragment do sztambuszka pt.
"humor z zeszytów szkolnych" : 'jego zwisające grona
machają w twoją stronę' - matko! Puszczę to w
literacki internet, jak i wcześniejsze Pana "bączki".
Parę osób się znów z beja uśmieje. Wie Pan dlaczego to
robię? Pan i Pana chwalcy zabijacie beja skutecznie,
oj skutecznie.
Ile razy jeszcze zestawi Pan "wiersz" z podobnych
klocków? - np. "Wyciągnij dłonie dotknij", "poczujesz
znajome ciepło", "serce wypełni radość". Gdyby
przeczesać Pan wiersze programem Plagiator, którym na
uczelniach sprawdzają teraz prace naukowe, to
okazałoby się , że 90% tego co Pan pisze jest
autoplagiatem. Uzywa Pan bardzo ubogiego zasobu słów i
skojarzeń. Żenada.
Ładny ogród na południu.. w tajemniczej
ciszy+pozdrawiam
Ogród ze słodkimi winogronami, to musi być gdzieś na
południu? Chętnie się w tę stronę wybiorę.
Dziś z Twojego w całości ślicznego wiersza wybieram
stanowczo cień, bo mózg się zlasował na słońcu.
Przepiękny wiersz,uwielbiam takie
romantyczne z przyrodą w tle.
Pozdrawiam.
mam ich sporo w moim ogrodzie i codziennie i
codziennie ich dogladam - ładny obraz namalowałeś
słowem - pozdrawim
przeniosłam się na łono natury na chwilkę,żeby się
rozkoszować naturą..
Ha,ha, bomi skrzywiła moje myśli i idę za nią. A tak
dokładniej się przyjrzec to cały wiersz ma w sobie coś
z erotyku. ;-)))
ależ Ty masz instynkt Karolu:):):):):) jeśli się nie
obrazisz, to w najbliższym czasie zaproponuję Ci
poezję człowieka, którego instynkt dorównuje Twojemu:)
- nie chodzi tu o mnie; moja seria "polaryzacji" to
zupełnie nowy rodzaj pisania i już niedługo będę
wiedział na pewno, czy rzeczywiście jest unikalny; a
skoro tu jestem, zostawiam głos pod Twoim pięknym
wierszem, obok tajemniczej obecności, choć pusto
wokoło:) serdecznie i ciepło:)
Przekonałeś mnie do tego wiersza natychmiast,a to
dlatego że sam w ogrodzie posiadam sporo winogron i
się zawsze nimi uraczymy-ładnie ujęte w wierszu
ogrodowe przyjemności..powodzenia
Bardzo romantyczny wiersz można się zapomnieć i
rozmarzyć gdy się go czyta.
W tym tajemnoczym ogrodzie jest
tyle milosci i tesknoty,,,marzen i nadziei,,,
winne grona pachna ambrozja,,,
gratuluje,,,pozdrawiam z daleka.
Każda kropla wina czerpie swój samk i aromat z gron .
Winorośl jest protoplastą niemal tysiąca odmian i
trudno by było podać je tu . Vicku , mi się kojarzy
winne grono z winem , upojeniem się nim , jego
aromatem i winnicami . Wiersz jest jak delikatny
promyk słońca . Pozdrawiam :)