ON
Do Pawła...
Przystojny z niego chłopak,
żel błyszczy mu na włosach,
w ręku trzyma papierosa.
Trochę niebieskie, trochę zielone oczy,
wydaje się uroczy.
Usta czerwienią przepełnione,
kiedy nimi całuje cała płonę...
Wysoki, dobrze zbudowany,
lecą na niego wszystkie panny.
Kiedy trzyma mnie w ramonach,
czuję się rozpalona...
Dłonie zgrabne, delikatne,
gdy gładzi moje ciało z rozkoszy nie
zasnę....
W miłości boski niesamowicie,
kochać się z nim- to wspaniałe
przeżycie...
Z poczuciem humoru i inteligentny,
pełen energii i taki namiętny...
Mieć takiego faceta to skarb,
za nic nie oddam... jest wiele wart !
:******
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.