A oni szli
pokojowo demonstrując
pod czujnym okiem policji
maszerując równym krokiem
wnet poczuli się bezpieczni
lecz przebierańcy wkroczyli
wszyscy rośli niczym dęby
uzbrojeni aż po zęby
każdy pałę trzymał w dłoni
oj nie byli oni grzeczni
za to bardzo niebezpieczni
tłukli wokół jak cepami
bez różnicy pan czy pani
demokracji to jest oręż
nawet jeśli tego nie wiesz
musisz wreszcie fakty przyjąć
do jej zasad się przekonać
***
jako rzecze Korwin-Mikke
niewiasty do balii i dzież
rodzić dzieci rok po roku
oraz męskie cieszyć oko
bo nie powinien się nudzić
reszta siedzieć przytakiwać
czasem w bucie palcem kiwać
to są wasze przywileje
choć historia w nos się śmieje
takie prawa są natury
Komentarze (46)
"No i wyszli na ulice
luminarze, ladacznice..." - tak śpiewał kiedyś
Grześkowiak.
Tak do końca nie wiadomo, kto dziś jest "protestantem"
na ulicy, gdy maska zasłania facjatę!
Czy "małolat" wie po co tam jest? Byle była "zadyma"!
Bardzo popieram protesty kobiet, dzielne dziewczyny i
ich przyjaciele, wierzę że swoją determinacją i
wsparciem społeczeństwa naprowadzimy naszą ojczyznę na
prawidłowy tor a potem jeszcze rózne rzeczy mogą się
zdarzyć...
Popieram marsze i walkę o prawa kobiet. Co do języka,
to gładka mowa już do nikogo z rządzących nie
przemawia, a poza tym manifestują głównie młodzi
ludzie, a oni "walą prosto z mostu".
Bardzo dobry wiersz Molico!
Pozdrawiam :)
Witam K.Surzyna,
dziekuję za czytanie i logiczny,zrównoważony
komentarz pod którym i ja się podpisuję.
Pozdrawiam.
Każdy ma prawo do odmiennego zdania, do protestu, ale
niech się to odbywa pokojowo i kulturalnie, wzajemna
życzliwość najważniejsza, pozdrawiam ciepło.
Witam Zosiaka,
dziękuję za czytanie i akceptację - co wcale nie
jest takie oczywiste jak bycie kobietą, matką i
adresatką aktualnych wydarzeń.
Pozdrawiam.
Witaj Krplo47,
w każdej dyskusji ustnej czy pisemnej kulturalny
i zrównoważony
człowiek powinien zachować umiar i dystans.
Pozdrawiam i dziękuje.
Dobra ironia. Baardzo na czasie.
MariuszuG,
rzadki Gościu dziękuje za przyjazny ton w temacie
dla tych 'innych' - pokrzywdzonych często przez
życie.
Pozdrawiam serdecznie Bożenko. Ja nie mam nic
przeciwko pokojowym marszom, ale mam przeciwko temu w
jaki sposób zachowują się, nie mówiąc już o języku
jakiego używają.
Chłop potęgą jest i basta
Jego szyją jest niewiasta.
Co ważniejsze: głowa, szyja?
Ważne, aby sobie sprzyjać.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
witam Wiktora i BabcięT. - dziękuję za czytanie i
komentarze.
Wiktorze: demonstracje wszelkiego rodzaju i dyskusje
są dobrowolne.
Sam raczej należysz do dawnych i obecnych ich
uczestników - to wynika z Twoich zapisów.
Tekst wyżej powstał spontanicznie po obejrzeniu
kilkunastu relacji telewizyjnych i dyskusji po
nich.
Są one w dalszym ciągu do prześledzenia w TVN
24, Polsat News i wielu innych.
Dotyczą konkretnie jednej z demonstracji w której
udział brali członkowie grupy antyterorystycznej -
(pierwszy raz podanych w oficjalnych
wiadomościach prokuratury krajowej).
Pana Korwina-Mikke słyszy się dość często w
środkach masowego przekazu i można czytać, co
tydzień na łamach "Angory" - jako stałego
felietonistę.
Jego głos w sprawie kobiet jest dość śmiały -
chociaż śmiem wątpioć czy ma dość wystarczające
pojęcie o ich sprawach.
Jednak nikogo, nigdy nie nazwałabym określeniem
"idioty" choćby zdradzał objawy jakiejkolwiek
choroby...
"Nie gniewajsię Moli... - ale w sprawach spolecznych i
w polityce - nie odpuszczam: bo tylko tyle jest
moje:)))
Zatem: "bo nieważne czyje co je..."
I ja Ciebie pozdrawiam i dziękuję za te
wyjątkowe odwiedziny na tej stronie.
Z praw natury jedno jest pewne: mężczyźni nie urodzą,
reszta do uzgodnienia w związku; od dawna nikt kobiet
na siłę przy garach nie trzyma ale, żeby kobieta,
która nosi dziecię pod sercem chciała je mordować...
toż to ludobójstwo, Są inne środki zapobiegania.
Pozdrawiam
Nie chcę dyskutowac bo i nie ma o czym: ani
demonsracje zwane strajkami kobiet nie byly tak bardzo
pokojowe, ani bezpieczne, ani zgodne z prawem, ani
policja nie tak bardzo to akceptuje, ani Korwin- Mikke
nie jest idiotą. (myslę, ze gdyby był - może wodzilby
po paniach tęsknym wzrokiem a moze obicywalby której,
ze bęzie jej zawsze prał skarpetki.
Nie gniewajsię Moli... - ale w sprawach spolecznych i
w polityce - nie odpuszczam: bo tylko tyle jest
moje:)))
Serdecznie pozdrawiam:)
My, kobiety damy radę. Jesteśmy silne i odważne. Na
czasie wiersz.
Pozdrawiam , moliczko :)