Opuszczasz nas przyjacielu...
Dla kochanego "Czapy"oby ci sie powiodly wszystkie twoje zyciowe plany...zycze Ci jak najlepiej...
Odchodzisz moj wspanialy przyjacielu,
odjezdzasz daleko,
Masz przed soba dluga droge,
do otwartych bram,
Ale wiedz ze juz nigdy nie bedziesz sam,
Te wszystkie wspomnienia zostana w sercu
mym,
I bede sie modlic abys szczesliwym tam
byl,
Bede sie modlic bym nie wylała tak duzo
łez,
Choc to nie mozliwe jest,
Bo bede tak jak inni za Toba bardzo tesknic
tez,
Nie potrafie sobie wyobrazic ze cie za
chwile nie bedzie,
ze nastanie cisza wszedzie,
Kiedy odfruniesz z wiatrem tak jak wolny
ptak,
Ktory ma otwarty caly swiat,
Moze tam gdzie dolecisz bedzie lepiej
Ci,
i że bedziesz dobrze i szczesliwie żył,
Ale pamiętaj o tym mój drogi,
Nie wiem co bym bez Ciebie zrobila,
Nie wiem jak bym sobie z tym wszystkim
poradzila,
Ty mi pomogłes i dziekuje ci za to,
Bede Cie zawsze pamietac kochany "Czapo".
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.