** OSOBISTY OCHRONIARZ **
Zwróć świadomy oddech,
gdy za często ziewam.
Odśwież senne myśli,
spraw, bym mogła śpiewać.
Bądź lekarzem duszy
i wykwintnym smakiem,
bodźcem, motywacją
i afrodyzjakiem.
Pomagaj wyciszyć
i nabrać dystansu.
Naucz tolerancji
i skłoń do romansu...
Ze sztuką, poezją,
ze wszystkim, co lubię.
Przed stresem, porażką
postaraj się ubiec.
Wyciągaj z opałów,
podsuwaj pomysły.
Czasem obezwładnij
... odbierając zmysły!
...........................................
. :)
Komentarze (2)
Takiego ochoniarza mieć , to tylko żyći nie
umierać.Daj namiary i nam
Która z nas nie marzy o takim ochroniarzu...?Ciekawy i
dobrze napisany wiersz...:)