** Platonicznie **
Z dna szuflady... Platoniczna miłość jest jak złota rybka … marząc o głębi oceanu... uwięziona w szklanej kuli.
Nie może spać...
Każdej sekundy szkoda.
Pod powiekami mroczna czeluść
wciąż daje znać o udręce.
Ustom sucho -
rwą się pocałunków spragnione.
Kolejna chwila stracona,
gdy nie czują ciepła jej ręce.
Źrenice goryczą zroszone
na próżno szukają odbicia.
Serce zwiotczałe
ostatkiem sił szlocha.
Wsłuchana w arytmię
zagryza wargi do bólu.
Nie chce zbudzić i krzyknąć,
że tylko ona kocha.
Komentarze (100)
:)))
Z każdej sytuacji można się wyzwolić, musimy sobie
tylko uświadomić, że stoimy w miejscu...
Dziękuję za kolejne wypowiedzi pod wierszem : Tomku,
jozenie( czytałam Twój ostatni wiersz o nieśmiałości )
i kamrag :)
życiowy i dramatyczny do bólu - kochać bez wzajemności
to najtrudniejsze gdy nie można wyzwolić się z takiej
miłości...
pozdrawiam:-)
przez chwilkę była wiosna nad morzem a dziś północny
zimny wiatr:-)
Odnajduję odrobinę podobieństwa w moim wierszu, ale
Twój przeczytałem dopiero teraz... Pozdrawiam
cieplutko :)
Wiersz jak znak drogowy pokazuje, że można jechać, ale
są ograniczenia. Wybór należy do nas. Pozdrawiam.
Dzięki za wyczucie tragizmu i zostawione komentarze
szuflado i Turkusowa Anno :) Pozdrawiam
Dobrze wyrażony dramatyzm platonicznej miłości...
Serdeczności:)
Podobna miłość to cierpienie, ale póki sprawne ręce -
można wziąć nożyczki i przeciąć te fikcyjne więzi.
Dziękuję krzemanko i Olu, że zajrzałyście :)
miłość, to piękno i tragizm w jednym słowie
kłaniam:))
Szkoda, że taka miłość jest nierealna, wtedy jest
tylko cierpienie
Pozdrawiam
Masz rację kaczorku - chyba każdy z nas kiedyś kochał
mniej, czy bardziej platonicznie. To nic dobrego jak
mówisz krzychno. Serdeczności budlejo - dzięki za
poczytanie i komentarz :)
Obrazowo. Miłość, jak widać, nie zawsze jest piękna,
czasem to istna męka:(
Miłego wieczoru:)
ano, bywa i taka młość bezinteresowna cierpi, samotnie
płacze w ukryciu, atak bardzo chciałaby być kochana,
Serdeczności Nureczko :)
Miłość czasem boli, wszyscy są co do tego zgodni, ale
taka jednostronna to już masochizm...
Dziękuję za poczytanie anno, zmegi, Andrzeju i
promieniuSłonca :)
Chyba każdy z nas kochał platoniczną miłością.
Pozdrawiam Nureczko paa :)