... potrzebuje...
Byłam piękna
Teraz jaka jestem
Jestem pusta
Bez perspektyw
Bez anioła który
Mógłby mnie w swe
Ramiona schować
Byłam kimś
Dla ludzi
A teraz jestem nikim
Bez nadzieji
Choć jest matką głupich
Jestem głupia
Bo z dnia na dzień
Kocham coraz bardziej
Bezustanie raniona
Przez ludzi i przez los
Potrzebuę spokoju
Nie chce miłości
Bez pokrycia
Chce być zwykła
Jak inni
Śmiać się
I cieszyć zyciem
Czy to tak wiele
Mój aniele
Ile jeszcze mnie czeka
Bólu w tym ciele...
Komentarze (2)
Świetnie to napisałaś bardzo szczerze i z wielkim
uczuciem , jestem mile zaskoczony :)) Mam nadzieje ,
że napiszesz coś nowego :))
Pieknie...smutno ale pieknie...