Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przypowieść o cuchnącym języku



- Mistrzu - zapytał adept satyrycznej arte -
Czy moje fraszki, uznasz, że są już coś warte?

Tu mistrz brodę pogłaskał, przymrużywszy oko:
- Tytuły tylko czytam: “Padlina, “Wywłoka”,
“Podły”, “Wredna”, “Świnioryj”... sam ocenę wystaw.
Cytat - “...sądzi człowieka...”*; ty rzucasz wyzwiska.
Odwrócił się na pięcie, obejrzał przez ramię.
Przez gardło mu nie przeszło: “Zęby umyj, chamie!”

---------
* `Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.
Wielbi urząd, czci króla, lecz SĄDZI człowieka.` - I. Krasicki

autor

grusz-ela

Dodano: 2018-04-24 17:43:01
Ten wiersz przeczytano 1019 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

Sotek Sotek

Fajna refleksja w tonie dobrego humoru:)
Pozdrawiam Elu:)
Marek

BordoBlues BordoBlues

kolejny powód, żeby myć zęby.
satyra zawsze mi bliska,
gdybym mógł dałbym Ci pyska. :):)

anula-2 anula-2

"Jeśli trzy słowa wyrażą coś lepiej i zabawniej niż
cztery, to świetnie, użyj trzech." - Jonathan Carroll.

Ośmielę się powiedzieć arcydzieło konstrukcji i
zwięzłości.
Miłego wieczoru Elu.

MariuszG MariuszG

I satyra ma reguły aby była cos warta.
Pozdrawiam :)

catlerone catlerone

Wstęp mi się podoba, ale słabo rozwinęty

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »