.. Pustka w grocie samego siebie ..
.. stos pytań ..
Kiedy kogoś bardzo kochasz
weż to okaż,
i pokaż
jaki naprawdę jesteś,
odkryj wnętrze swego serca
i powiedz
zanim będzie za póżno..
Czy zauważyliście,
że dopiero po stracie bliskiej osoby
zaczynamy ją doceniać, tęsknić, zauważać
pustkę?
Dostrzegamy, że poprostu jej nie ma..
Płaczemy całymi nocami,
wspominając wspólnie spędzone chwile, które
niegdyś były drobnostką, czymś normalnym,
kolejnym nieistotnym fragmentem płynącego
czasu..
Usilnie chcemy cofnąć zegar do wydarzeń w
gwiazdach zapisanych..
Tęsknoty, rany..
Depresyjne stany..
Wielką cenę płacisz gdy zabraknie Ci tej
jedynej osoby..
Jedynej podpory i sensu życia,
jaką jest osoba Ci bliska..
Radość z serca już nie tryska..
Dlaczego marzymy o czymś skromnie,
pokryjomu, nie mówiąc o tym nikomu?
Dlaczego nie wyrażamy swoich uczuć i
zamykamy się w grotach samego siebie?
Wypowiedziane słowa umniejszają myśli,
ale nie wypowiedzenie ich może być jeszcze
gorsze..
Jak wyrazić to uczucie jedno,
to, przy którym wszystko inne traci
sens?
Jakie jest lekarstwo na cierpienie?
....
.. na które brak odpowiedzi ..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.