*** (Rdzą igieł usypany kopiec...)
Rdzą igieł usypany kopiec
tuż pod zapachem świerków
usłana stromizna.
Ale patrz! tam jest głusza
ciemne strzępy gałęzi i
czerwone bagna prześwitu.
Tam łka słowik jakby
był strwożony
ach, lipowy wonny kwiat.
-----
Noc późna, upływa księżyc
w beztrosce marzeń
przed jutrznią morze sczerniało.
autor
Mieszko Ożarowski
Dodano: 2007-06-16 11:41:11
Ten wiersz przeczytano 795 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ładne refleksje odtworzone metaforą piękna przyrody
Wiersz dobry w treści
mocny, z trwogą i rozważaniem nad rzeczywistością a
jednocześnie forma doskonała. dobry wiersz.
Piękny wiersz...
Moim zdaniem ta zwrotka jest najlepsza:
"Noc późna, upływa księżyc
w beztrosce marzeń
przed jutrznią morze sczerniało. "