** ROZKOCHAM CIĘ W JESIENI **
Tyle wierszy o jesieni,
a mnie ciągle mało, mało !
Chłonąć ciebie polską, złotą
całym sercem by się chciało.
A więc piszę wiersz kolejny
opiewając twoje wdzięki.
Zimą siądę przy kominku
i przeczytam ... jak pamiętnik.
Urzekają twe kolory
zwiastujące koniec lata.
Tonę w brązach, karmazynach,
rudościami się oplatam.
Zadziwiają aromaty
grzybów, jabłek i konfitur.
Przesiąknięta ich zapachem
wrzos przyniosę ci w koszyku.
I utonę z ukochanym
w złocie parkowej alejki.
Na dywanie barwnych liści
on mi odda oczu błękit.
Odfruniemy z liściem klonu
otuleni pajęczyną.
Chcesz? Rozkocham cię w jesieni.
Wszak jestem ... jesienną dziewczyną :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.