Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

SŁOŃCE ZACHODZI

Słońce zachodzi,
świeciło cały dzień.
Zmierzch też zapada.
Przemykasz się jak cień.
Stajesz za furtką
ogrodu mego już.
Biegnę do ciebie
przez ścieżki pełne róż.
Chwytasz w ramiona
spragnione ciało me.
Ja ściskam w rękach
gorące dłonie twe.
Każda godzina
minutą staje się.
Ty mnie tak pragniesz
a ja pragnę cię.
Powiedz mi jedno, ale szczerze:
Czy ty naprawdę kochasz mnie?
Szczęściu własnemu dziś nie wierzę.
Jak wytrzymałam noce, dnie?
Każdy twój dotyk
sprawia że cała drżę.
Za to cię kocham,
ty tak podniecasz mnie.
Boję się tego
a równocześnie chcę.
Wzrasta rozkosz
a ja dalej w to brnę.
Na ustach twoich
składam pocałunek.
To jest jedyny
dla mnie ratunek.
Nie całowana
przez słodkie usta twe
jak wytrzymałam
wszystkie noce i dnie.

autor

gwiazdka

Dodano: 2004-08-15 15:33:58
Ten wiersz przeczytano 1020 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »