Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śmigus dyngus moje Panie



Gwałtu rety co się dzieje
dziadek panny wodą leje
goni z wiadrem już od rana
śmigus dyngus proszę Pana
Kiedy tylko idą święta
dla mnie to rzecz niepojęta
na strych dziadek się gramoli
ciężko dyszy noga boli
Lata nie te bo już stary
czy wytrzyma nie do wiary
On udaje młodzieniaszka
a drabina nie igraszka
Złaź mi dziadzie z tej drabiny
nie denerwuj swej rodziny
zostaw te stare rupiecie
wiader dużo na tym świecie
Do rozpuku dziad się śmieje
no i kto tu wodę leje
chyba Wam się w oczach dwoi
nowe wiadro w kącie stoi
A ja szedłem po konewkę
muszę przecież polać dziewkę
przy okazji też sąsiadkę
no i żonę Waszą babkę
W śmigus dyngus moje Panie
dziadek w domu nie zostanie
będzie lał panny i wdowy
dla tradycji dla urody




autor

renia

Dodano: 2016-03-28 11:42:42
Ten wiersz przeczytano 1200 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »