,, Stracona przez ludzi"
w wiecznym gniewie
w tęsknocie straconej
we wspomnieniach smutku
gdy poniżali mnie…
we łzach umazanych krwią
w pustym spojrzeniu
bez myśli na jutro
gdy chciałam odejść…
z oplutą twarzą
poniżoną dumą
zatartą doczesnością
gdy żal powracał…
zacieram ślady
unikam spojrzeń
odchodzę w cień
rzucając się w otchłań… 01.07.2018
autor
Ewelina32
Dodano: 2018-07-01 18:27:14
Ten wiersz przeczytano 814 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Samo życie, tak się zdarza. Pozdrawiam :)
BordoBlues, bardzo mi miło to usłyszeć ( przeczytać)
Dziekuję MariuszuG, Zefirku, karmarg, AngelBoy i
dziaduniu. Dziekuje równiez Wam wszystkim za słowa
pociechy. Przydały się
bardzo wymownie, smutno, wręcz na czarno
Oj powiało smutkiem...
Miłego dzionka:)
A może warto by peelka otrząsnęła się z ogarniającego
przygnębienia?
Tego życzę.
Pozdrawiam :)
Smutne,ale bywa i tak.
Pozdrawiam :)
Przytulam pozdrawiam
Naprawdę pesymistycznie i smutno...pozdrawiam
cieplutko;)
dużo negatywnych myśli w tym wierszu. zdecydowanie
wolę Cię w takich wierszach, a nie w rymach.
pozdrawiam Ewelino :):)
smutny emocjonalny wiersz - peelka musi się pozbierać
i uwierzyć w siebie:-)
pozdrawiam
sporo negatywnych emocji się zebrało- trudno się
pozbierać po czymś takim.
Osoba za nawias społeczny odrzucona jak potępieniec w
nienawiści do świata całego przez wieczność kona...
jeśli dotknęłaby kogoś taka nie akceptacja to już
zostaje tylko desperacja, pozdrawiam
Można inaczej, można tak,
własny rozum daje znak,
emocje zawsze warto odrzucić,
piosenkę o fajnym jutrze zanucić.
Lepsze jutro dużo od nas zależy,
warto w nie już dzisiaj uwierzyć.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Niemożliwe aby tyle nieszczęść spadło na jedną osobę,
dlatego czytam ten przekaz jako spis powodów, które
skłaniają ludzi do odejścia.
Pozdrawiam:)