*** światło księżyca ***
w starej sypialni o maleńkich szybkach
przez które do pokoju
wlewało się światło księżyca
smakował rozkosz oddechem
wprowadzenia mnie w świat zmysłów
na jego twarzy
malował się uśmiech
w oczach
ogień miłości
rozpalony
i ten księżyc nadający wnętrzu
magiczną atmosferę...
autor
Margit
Dodano: 2007-01-25 16:45:55
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.