Z TĄ MIŁOŚCIĄ OBECNĄ DO WIOSNY
Krystyna Walas Bugajczyk
nie wiedziałam, że śnić można na jawie
że sam błękit się kładzie pod stopy
i marzenia w tęczowej są barwie
zachwycona umieram majem
w wiosny szale na jutro nie czekam
nieskończenie tonę i tonę
nurty olśnień mnie topią jak rzeka
nieprzytomna idę ogrodem
przebudzona przed drzwiami stoję raju
by się majem nacieszyć pazernym
w szare zmierzchy zaplątać się wonne
rozpalone szczęściem bezmiernym
potem ręce wyciągam przed siebie
w piersi serce kwiatem mi rośnie
i w zieleni błądzę jak w niebie
z tą miłością obecną do wiosny
Komentarze (12)
Pieknie,wiosennie,pozdrawiam
Śpiewasz miłością. Pozazdrościć talentu.
Ładnie Krysiu, zadurzyłaś się w tej majowej
zieleni,rozmarzyłaś nawet na jawie .
Pozdrawiam
wiosennie i zmysłowo
ciepło i barwnie
pozdrawiam
wiosna radosna - a wiersz Twój to potwierdza
Ładne to rozmarzenie wplecione w wiosenne tchnienie :)
Podoba mi się.
Serdecznie pozdrawiam :)
sen i jawa piękne są
Majowo Ładnie :)
pięknie malujesz majową przyrodę
pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie :) pozdrawiam
Pięknie o majowej przyrodzie.
majowo pozdrawiam, plusik zostawiam.
pozdrawiam :) i głos zostawiam :)