Taka sobie historia
wiersz gwarowy
Podwalał sie do mnie młodzian
Skąd nalazł taki aligancik
Cosik skąpo był on odzian
sztany mieli niezły kancik
W takie pogode alpage wzion
Chciał mnie ugościć tem trunkiem
Facjatę miał nietęgawo bo pardon
Ankohol działa pod frasunkiem
Nie będzie nic z tego zapoznania
chciał mnie tu mydłek nabić w kant
Pod sztych tako damulke bez zdania
Jakobym była jakiś frajer czy frant
Poszłam dalej sama onego ostawiłam
Na Marienstacie niedlugo zabawilam
Ubawił mnie ten gostek snadnie
Moje chłopaki rzekli my go dopadniem
Komentarze (66)
Celinko witam Cię pod moim gwarowym wierszem
Lubie gwarowe wiersze.
chacharek ,Gladius ,bodzia dziękuję za komentarz pod
moim gwarowym wierszem
taki elegancik to był chyba Francik pozdrawiam
Podoba mi się :) Pozdrawiam.
gwara to bogactwo słowa jakże piękna jest wtedy mowa