tarasowy luksus
w zielonym, porannym słońcu
przy zastawionym stole
siedzą posągi
kontemplujące ciszę
Warszawa, 27.05.2019
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2019-06-27 06:41:07
Ten wiersz przeczytano 367 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Oby w dzisiejszym zwariowanym i zalatanym świecie
takimi posągami w takich okolicznościach i scenerii
był każdy z nas. Ciszy tak bardzo brak, więc jeżeli
gdzieś już jest to trzeba ja kontemplować.
Trudno od posągów wymagać wartkiej rozmowy.
Pozdrawiam serdecznie :)