....-....TĘSKNOTO!
Dokąd mnie prowadzisz ścieżkami
nieznanymi?
Wszak nie ma już ratunku!Nie oddam się
kłopotom!
Dleczego nie potrafisz mnie porzucić?
Powiedz czemu drążysz mą duszę Tęsknoto?
Dom już daleko, bliscy oddaleni.
W pogoni za karierą zgubiło mnie złoto.
Teraz już obczyzna została mi jeno.
Więc czemu ciągle cię czuję Tęsknoto?
Obcy mi ludzi i obcy język.
Tylko powierzyć swe ciało morskim
grotom.
Lecz jak to zrobić?
Skoro o rodzinie ciągle przypominasz mi
Tęsknoto?
Ojczyzny nie ujrzę, powrót zakazany.
Nawet ma muzyka jest już mi daleką.
Albo mnie ratuj albo daj zginąć.
Los w Twoim ręku, o Tęsknoto!
Daleko od domu rzucił Was los...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.