* (to jest ten czas...)
to jest ten czas
kiedy niebo traci słońce albo gwiazdy
kiedy malarz wytrze farby
i szuka tęczy w butelce
albo na zielonych pastwiskach absyntu
jak otumaniona owca
to jest ten czas
kiedy widzę cię przez plecy tłumu
kiedy drzewo traci wszystko
smak i powab
towarzystwo motyli
troskę owadów
całe dzieciństwo
gąsienic
kiedy ptaki są już spakowane
i wyruszają stąd
domy stoją puste
wiatr zmiata ślady z plaż
to jest ten czas kiedy uświadamiasz
sobie
że wszystko poza nim to jedynie
momenty
kiedy poeta odkłada długopis
i gniecie kartkę
oczy zatrzymują się i martwieją
jak krople wosku na podstawce
warkot miasta
czarnego kudłatego psa
zabija szepty
wszystko poza nim to jedynie momenty
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.